Sezon urlopowy w pełni. Piekarnię mi zamknęli, bo na wakacje pojechali. Rzeźnik zresztą też się urlopuje. Szlag mnie dopiero trafił jak jubiler, u którego upatrzyłam prezenty dla nieletniej zgrai też wyjechał na wakacje! No nic to... wiatrakowe wisiorki dostaną jak podrosną (może to i w sumie lepiej).
Pogoda iście letnia, praży na całego, więc ci co nie muszę siedzieć zamknięci w mniej lub bardziej klimatyzowanych biurach chłodzą się w cieniu drzew lub wygrzewają na piasku. Oto mniej więcej jak wygląda lato w Nijmegen:
 |
| plaża na drugim brzegu rzeki przeżywa istne oblężenie, a rowery "zaparkowane" stoją na długości prawie 1/3 mostu ;) |
Wszyscy w wakacyjnych rozjazdach, to i my nie będziemy gorsi. Zaraz jedziemy do Polandii na dwa tygodnie. Właściwie to siedzę teraz na walizkach i tylko torba czeka jeszcze otwarta na laptopa. Z tego miejsca pozdrawiam Was bardzo wakacyjnie i życzę udanych urlopów, relaksującego lata w mieście/na wsi/ gdziekolwiek i do zobaczenia za dwa tygodnie! Postaram się od czasu do czasu coś skrobnąć na blogu, ale jest ryzyko, że mnie przez najbliższy czas nie usłyszycie... Z góry za to przepraszam, ale wakacje rządzą się własnymi prawami. Buziaki!
udanego wypoczynku Kochana :)))) ja tez niedlugo jade do Pl:))
OdpowiedzUsuńdzięki i w takim razie również życzę udanego wyjazdu :)
UsuńBaw się dobrze w Palandii....i wracaj szybko..:)
OdpowiedzUsuńDrugie zdjęcie jest boskie! Ustawię je sobie na tapetę zimą :D
OdpowiedzUsuńGdybym nie mieszkała z rodzicami to może i zamieniłabym pidżamkę na nic - ale nie chcę ich gorszyć :D
OdpowiedzUsuńNo tak, w takich warunkach masz dobre usprawiedliwienie... też nie miałabym śmiałości ich gorszyć ;)
UsuńFajne to lato w Holandii! ;) Najbardziej podobają mi się te rowery :). Dobrze, że zaraz na owe zmykam ;).
OdpowiedzUsuńUdanego pobytu w Polsce, wykorzystajcie ten urlop na 101% ! :)
Rower jest świetny w całej swojej krasie :) Z radością w PL obserwowałam nowo pojawiające się rowery miejskie i ścieżki rowerowe :)
Usuń