wtorek, 4 września 2012

Źródełko radości

Parę dni temu obchodziliśmy Dzień Bloga. Niestety tego dnia byłam dość zabiegana i nie miałam w ogóle czasu nawet sprawdzić blogosfery. Przez weekend natomiast sporo myślałam nad samą ideą posiadania tego internetowego spowiednika i... utwierdziłam się w moich wcześniejszych przekonaniach: jest to cudowne uczucie!

Od dziecka uwielbiałam pisać i moje tradycyjne pamiętniki w formie zeszytów, brulionów, mniejszych i większych notatników piętrzą się w jednej z szafek w moim rodzinnym domu. Piszę je od 15 lat i obserwuję jak przez te wszystkie lata zmieniało się moje życie, mój sposób myślenia o sobie i świecie, moje poglądy i sposób pisania. Teraz przez prowadzenie bloga, mój piśmienny pamiętnik mocno cierpi na brak dostatecznej uwagi i kolejnych zapełnionych stron. 

Blog jest wspaniałym wynalazkiem. Szczególnie zbawienny wydaje mi się dla nas, emigrantek. Nie tylko pozwala naszym bliskim być na bieżąco informowanym, ale otwiera też przed nami wirtualno-realny świat. Ostatecznie, za każdym nickiem kryje się prawdziwa, myśląca osoba, żyjąca gdzieś na kuli ziemskiej. Czytając cudze przemyślenia, doświadczenia, lęki, troski i radości można poczuć tą specyficzną więź. Coś was wszystkich łączy, decyzje życiowe rzuciły nas w wir wydarzeń, które w niezwykły sposób przypominają się nawzajem. W chwilach słabości dajecie mnóstwo siły i otuchy. Gdyby nie blog, zapewne nigdy bym nie poznała (choćby wirtualnie) tych wspaniałych, inspirujących osób. 

Dlatego z tego miejsca chciałabym gorąco podziękować wszystkim: wszystkim moim czytelnikom - tym anonimowym, jak i tym dobrze znanym, tym nowym, jaki tym regularnie odwiedzającym Nibylandię. Dziękuję Wam drogie blogerki i drodzy blogerzy! Wszyscy jesteście dla mnie bardzo ważni i stanowicie ogromne źródło radości każdego dnia, gdy odwiedzam blogosferę :) 

5 komentarzy:

  1. Justynko wiesz, ze mam podobne skojarzenia do Ciebie :)

    Ale jak jesteśmy przy blogu małe pytanie jak zrobiłaś te zakładki u góry mam na myśli blog, o autorce, zwiedzamy etc ? I jak dodałaś you also might like na dole każdego postu ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A to bardzo proste w zasadzie. Zakładki u góry to podstrony (w układzie bloga możesz dodać je jako "strony" i potem napisać dowolną ich ilość), a LinkWithin to specjalny dodatek, do którego kod trzeba najpierw pobrać na ich stronce (kliknij w link tuż pod propozycjami postów, na tamtej stronie wszystko jest napisane krok po kroku). A generalnie, to polecam forum Blogowicz: http://forum.blogowicz.info/ znajdziesz tam sporo porad na temat blogów i wszelkich ulepszeń :)

      Usuń
    2. Dziękuje Kochana :) zajrze na pewno i pokombinuję z własnym blogiem :*

      Usuń
  2. ja tez sie wzruszylam ...
    pozdrawiam Cie bardzo bardzo serdecznie :)))

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...