poniedziałek, 21 listopada 2011

Łakocie mikołajkowe

Jako niereformowalny łakomczuch, prędzej czy później musiałabym napisać o słodyczach! A ponieważ wielkimi krokami zbliża się okres mikołajkowy, czyli sezon na słodkości, mamy ku temu idealną okazję.

Już od jakiegoś czasu widuję we wszystkich cukierniach, gazetkach i na witrynach sklepowych podobizny (nie, wcale nie Świętego Mikolaja!) uroczych Murzynków w kolorowych strojach. Od mojego przyjazdu zdążyłam się już zapoznać z tradycją uwielbianą przez wszystkie dzieci. W Holandii Święty Mikołaj pojawia się nie szóstego grudnia, jak w większości zachodnich krajów, ale piątego. Mało tego. Nie wchodzi przez komin. Przypływa łodzią wprost z... Hiszpanii (co trochę mi się kupy nie trzyma, bo z tego co wiem, prototyp mieszkał w Turcji, ale skoro za ogólnie powszechną zgodą zameldowano go na Biegunie Północnym, tudzież w Laponii, to czemu nie mógłby przybyć z Półwyspu Iberyjskiego. I tak z historyczno-geograficznego punktu widzenia nie ma to sensu). Co więcej, towarzyszy mu orszak nie Elfów, ale właśnie owych uroczych małych, czarnych Murzynków czyli Zwarte Pieten ("Czarne Piotrusie"). Odnoszę wrażenie, że w Holandii są oni bardziej popularni niż sam Sinterklaas, co tłumaczę sobie oczywistym rozwiązaniem: to oni rzucają w tłum dzieci słodyczami i wręczają prezenty.

Zwarte Pieten w witrynie sklepowej


I czymże to tak rzucają te nasze Piotrusie... Drobnymi, okrągłymi ciasteczkami korzennymi zwanymi Kruidnoten, od których osobiście już się uzależniłam. Często słyszę zamienne używane Pepernoten, co jak się okazuje jest błędne, gdyż oba ciasteczka, mimo dość zbliżonego składu przypraw, różnią się kolorem, kształtem i mimo wszystko, smakiem. Podczas gdy kruche, brązowe, okrągłe kruidnootjes wytwarzane są z typowo piernikowej mieszanki przypraw: cynamon, goździki, imbir, gałka muszkatołowa, biały pieprz; to miększe pepernootjes mają anyżowy posmak, jasny odcień i kształt nieforemnych kosteczek. Jak dotąd nie miałam przyjemności i raczej nie skorzystam przez ten anyż.

garstka kruidnootjes


Jest jeszcze jeden typowy dla tego sezonu rodzaj wypieku: pierniczki, czyli speculaas. Szczególnie spodobała mi się wersja dość miękkiego ciastka, nadziewanego marcepanem :) Mniam! Polecam wszystkim amatorom piernikowych przygód.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...